„Człowiek z La Manchy” w Lublinie
Lubelski Teatr im. J. Osterwy i zapowiedział na 11 listopada premierę i wszystko wskazuje na to, że będzie to przebój sezonu. Człowiek z La Manchy był rewelacją wielu 5 scen światowych. Prapremiera na Broadwayu wywołała zachwyt i przedstawienie „szło” 2329 razy, jak obliczyli skrupulatnie krytycy, widzowie i dziennikarze. Paryska inscenizacja, w której główną rolę kreował Jacques Brel zbierała zasłużone pochwały i aplauz publiczności. Wreszcie wielcy kreatorzy wielkich widowisk postanowili do końca wykorzystać ten wspaniały temat — zrealizowano film, w którym główne role grali: Sophia Loren i Peter O’Toole.
Wobec tak wspaniałych realizacji i kreacji trzeba sobie uświadomić, jak wielkiego dzida podjął się lubelski zespół, mając być może tę świadomość, iż trzeba dotrzymać kroku tej czołówce.
Na scenie lubelskiego teatru sztuki o charakterze musicalu cieszą się ogromną popularnością i zbierają zasłużone pochwały. Z pewnością i ten spektakl będzie gorąco oklaskiwany, albowiem nie zabraknie w nim muzyki, tańca, interesującej akcji i wspaniałych typów.
Reżyserem Człowieka z La Manchy jest Andrzej Rozhin, który też jest współautorem — razem z Ireneuszem Salwą — scenografii. Libretto D. Wasserman, muzyka M. Leigh, choreografia J. Tomasik. Premiera 11 listopada.
