Pieśni bez kontekstu
Teatr Remus praska ulica dobrze zna od kilku lat. Grupa stara się bowiem współpracować z lokalną społecznością. W lecie uczy dzieciaki chodzenia na szczudłach, technik capoeiry, układa z nimi na ulicy wielobarwne kobierce z papieru i maluje murale. Oczywiście działa również teatralnie - teraz zaprasza na premierę "Echa". Wstęp wolny.
"Echo", reż. Katarzyna Kazimierczuk, wyk. Gwidon Cybulski, Dominika Jarosz, Monika Mariotti, Teatr Remus, ul. Inżynierska 3, wstęp wolny, informacje: tel. 502 121 330, premiera: piątek (21.05), spektakle: sobota (22.05), czwartek (27.05), godz. 20.30.
Teatr Remus praska ulica dobrze zna od kilku lat. Grupa stara się bowiem współpracować z lokalną społecznością. W lecie uczy dzieciaki chodzenia na szczudłach, technik capoeiry, układa z nimi na ulicy wielobarwne kobierce z papieru i maluje murale. Oczywiście działa również teatralnie - teraz zaprasza na premierę "Echa".
Remus skupia wokół siebie aktorów wykształconych poza oficjalnymi uczelniami artystycznymi, m.in. w Studium Teatralnym czy Gardzienicach. Przede wszystkim z ich inspiracji powstaje ten spektakl.
- Rola reżysera w przypadku takiego przedstawienia polega przede wszystkim na montażu - tłumaczy Katarzyna Kazimierczuk, twórczyni teatru, która współpracuje od dziesięciu lat m.in. z założoną przez Eugenio Barbę duńską grupą Odin. - Aktorzy mają za sobą różne doświadczenia kulturowe i sami przynosili mi pieśni, które chcieliby wykonać. Mamy więc bluesa z samego południa Stanów Zjednoczonych i tradycyjne utwory włoskie czy polskie.
"Echo" to spektakl koncert, w trakcie którego aktorzy będą próbowali znaleźć możliwość rozumienia starych, różnorodnych pieśni, bez konieczności osadzania ich w oryginalnym kontekście kulturowym. Ważną rolę zagra również przestrzeń, rozwibrowana przez głosy wykonawców, wypełniona brzmieniem, stwarzająca odmienne niż w tradycyjnej sali teatralnej efekty akustyczne i dramaturgiczne.