"Hamlet" Wilsona jako film
W Teatrze na Woli w poniedziałek (27 października) odbędzie się pokaz filmowego zapisu głośnego spektaklu Roberta Wilsona "Hamlet jako monolog" [na zdjęciu]. Amerykański reżyser 11 lat temu pokazywał to przedstawienie gościnnie w Teatrze Narodowym.
Niezwykłość adaptacji "Hamleta" Williama Szekspira, której dokonał Wilson, polegała na tym, że dzieje duńskiego księcia zostały pokazane na zasadzie retrospekcji. W monolog Hamleta wpisano wypowiedzi z innych ról, m.in. Ofelii, Laertesa, Rosencratza i Guildensterna. Wszystko zagrał sam Robert Wilson.
Przedstawienie miało w 1997 roku dwa pokazy w Teatrze Narodowym. Zarejestrowała je wtedy Magdalena Łazarkiewicz. Jednak ta filmowa wersja spektaklu nie była dotąd publicznie pokazywana. To będzie pierwszy pokaz.
- Wilson to postać wybitna, dlatego możliwość przyjrzenia się z bliska jego pracy była dla mnie ciekawym oraz inspirującym doświadczeniem - mówi Magdalena Łazarkiewicz. - Było to spotkanie z absolutnie perfekcyjnym warsztatem i całkowicie nowatorskim podejściem do reżyserii światła, którego wejścia i wyciemnienia zaplanowane były co do ułamka sekundy. Miałam jednak wrażenie, że ta absolutna doskonałość formy stwarza pewien dystans w odbiorze przedstawienia, odwraca uwagę od emocji zawartych w tekście Szekspira. Nagranie ma dziś wartość archiwalną i niewątpliwie może być ciekawe dla wszystkich, których interesuje twórczość Wilsona.
Teatr na Woli, poniedziałek 27 października, godz. 19. Wstęp wolny