Dzień Reymonta, nowa edycja powieści, koncert
W ubiegłym roku prezydent Łodzi Jerzy Kropiwnicki uroczyście ogłaszał rozpoczęcie Dekady Reymontowskiej. Aby przez 10 lat popularyzować autora "Ziemi obiecanej" i przez postać pisarza noblisty promować miasto jako Europejską Stolicę Kultury w 2016 roku.
W tym roku o Dekadzie Reymontowskiej mówi się niewiele. Gdyby nie liczyć specjalnych pokazów "Ziemi obiecanej" w reżyserii Andrzeja Wajdy dla szkół, organizowanych przez Muzeum Kinematografii, trudno byłoby doszukać się przejawów specjalnej uwagi dla pisarza.
- Do tej pory odbyło się 20- 30 projekcji. W sezonie jesienno-zimowym odbywały się one co tydzień przy pełnej sali. Latem jest gorzej, ale jesienią zorganizujemy nową akcję promocyjną pokazów - zapewnia Anna Mietlińska z Muzeum Kinematografii.
Seanse dla zorganizowanych grup odbywają się we wtorki o godz. 12. Bilet kosztuje zaledwie 3 zł.
O Reymoncie pamięta oczywiście zafascynowany jego postacią Marcel Szytenchelm [na zdjęciu], artysta i animator życia kulturalnego, twórca Kuferka Reymonta przy ul. Piotrkowskiej i organizowanego od dziesięciu lat Dnia Reymonta w Lipcach Reymontowskich.
W Noc Muzeów Szytenchelm zaproponował odwiedzającym Muzeum Historii Miasta Łodzi w Pałacu Poznańskiego wywoływanie ducha pisarza i zdjęcie z aktorem, który wcielił się w rolę Reymonta.
Tegoroczna edycja Dnia Reymonta w Lipcach ma być bogatsza dzięki większemu wsparciu finansowemu miasta.
- Na zorganizowanie Dnia Reymonta dostajemy środki z urzędu miasta, z urzędu marszałkowskiego i ministerstwa kultury. W tym roku urząd miejski dał nam więcej niż poprzednio - potwierdza Marcel Szytenchelm, unikając jednak wymieniania kwot.
Mówi, że sam się o zwiększoną dotację w urzędzie miasta upomniał, powołując się na Dekadę Reymontowską.
- Zaczynacie dekadę, a ja właśnie jedną zamknąłem - nawiązywał do jubileuszowej edycji Dnia Reymonta.
XI całodniowa akcja artystyczna poświęcona autorowi "Ziemi obiecanej" i "Chłopów" odbędzie się 14 czerwca. Większy budżet ma być widoczny od początku. Korowód artystów zastąpią wozy z kapelą, kuglarzami i aktorami, które przejadą ulicą Piotrkowską.
Widzowie za odgadnięcie tytułu dzieła, z którego pochodzi odgrywana przez aktorów scenka, będa mogli wygrać powieści Reymonta. Szyten-chelm zapowiada także nagrody dla najlepiej przebranych uczestników święta. Ideą Dnia Reymonta jest bowiem przeniesienie się w czasie do wieku XIX, w którym rozgrywa się akcja powieści noblisty.
Urząd Miasta Łodzi planuje także bibliofilskie, bardzo eleganckie wydanie "Ziemi obiecanej" Władysława Reymonta, a jesienią koncert poświęcony czasom powieściopisarza.
Może jednak duch Reymonta, w dedykowanej mu dekadzie, nie zginie.
