Musical, jakiego nie było
Musical Akademia Pana Kleksa to najdroższa polska produkcja, która dziś pochłonęła już milion dolarów. Premiera jutro w warszawskim teatrze Roma. Jedną z pierwszoplanowych ról zagra Tomek Bujnowski z Kielc.
Aktorzy zostali wyłonieni poprzez castingi. Wzięło w nich udział około ośmiuset dzieci z całej Polski. Angaż dostało niespełna czterdzieścioro z nich. Rola w musicalu często wiązała się ze zmianą całego dotychczasowego życia małych aktorów i ich bliskich. Tak było w przypadku dwunastoletniego Darka Bujnowskiego z Kielc, który gra chłopca o imieniu Apolinary. — Gdy okazało się, że Darek ma szansę zagrać w musicalu postanowiliśmy stworzyć mu warunki, by wykorzystał swoją szansę — mówi tata Darka, Tomasz Bujnowski. — Przeprowadziliśmy się do Warszawy, tu musieliśmy sobie znaleźć pracę i swoje miejsce. Ale po tych kilku miesiącach nie żałujemy podjętej decyzji.
Wszystko o tym wielkim musicalu za tydzień w „Echu Dnia”.