"Jedynka" zaatakuje jesienią?
Przynajmniej trzy premiery serialowe, superprodukcja rozrywkowa i powrót Teatru TV na stałą godzinę - to najważniejsze punkty jesiennej ramówki TVP 1.
Na początku września, w piątkowe wieczory, rozpocznie się emisja "Tajemnicy twierdzy szyfrów", sensacyjno-wojennego serialu według książki Bogusława Wołoszańskiego "Twierdza szyfrów" w reż. Adka Drabińskiego. To historia kryptologa Johanna Jörga (Paweł Małaszyński), kapitana Abwehry i polskiego szpiega, który musi rozpracować niemiecką maszynę deszyfrującą.
Wielbiciele prozy Katarzyny Grocholi nie powinni przegapić 13-odcinkowej ekranizacji powieści "Ja wam pokażę" w reżyserii Denisa Delića. Judytę, która próbuje ułożyć sobie życie po rozwodzie, zagra tym razem Edyta Jungowska. Partnerować jej będzie m.in. Radosław Krzyżowski (Adam).
Najprawdopodobniej na przełomie listopada i grudnia będzie premiera serialu kryminalnego "Determinator" z Robertem Gonerą w roli głównej. Wcześniej obejrzymy III serię amerykańskiej megaprodukcji "Lost" i nowe odcinki "Facetów do wzięcia" z Cezarym Pazurą i Pawłem Wilczakiem.
Stałą grupę widzów Teatru TV ucieszy na pewno to, że ta pozycja kończy swoje wędrówki po ramówce i wraca na stałą porę, czyli poniedziałkowy wieczór o 20.20. Pierwszą premierą będzie "Pierwszy września" Wojciecha Bieńki w reżyserii Krzysztofa Langa, z Danielem Olbrychskim, Marią Pakulnis, Maciejem Zakościelnym. Rzecz rozgrywa się w przededniu II wojny światowej w mieszkaniu lekarza Aleksandra Orłowskiego. Wojennym akcentem rozpocznie się także jesienny cykl filmowy "Hit na sobotę". Zacznie się od "Jutro idziemy do kina" w reżyserii Michała Kwiecińskiego i ze scenariuszem Jerzego Stefana Stawińskiego. W opowieści o maturzystach, których beztroska młodość przerywa wojna wystąpią m.in.: Mateusz Damięcki, Jakub Wesołowski, Grażyna Szapołowska. Jesienią być może zobaczymy też być może "Persona non grata" Krzysztofa Zanussiego.
TVP 1 planuje też satyryczny cykl "Szkoda gadać" Krzysztofa Piaseckiego i Janusza Rewińskiego komentujących aktualne wydarzenia. Natasza Urbańska ma być gospodynią programu rozrywkowego na żywo, każdy z odcinków ma być poświęcony muzyce innego kraju. Urbańskiej mają towarzyszyć światowe gwiazdy, jak zapowiadają w TVP - "z pierwszej ligi, bliżej Antonia Banderasa niż Jirzego Korna". Program ma być konkurencją dla TVN-owskiego "Tańca z gwiazdami".
A publicystyka? Odpowiedzią na polsatowskie "Co z tą Polską" ma być program dziennikarza radiowej "Trójki" Kuby Strzyczkowskiego. Najpewniej stałym punktem ramówki pozostanie wakacyjny eksperyment - "Teleexpress nocą" w nieco poważniejszej formule niż ta letnia.