Dłonie w roli głównej
Tym razem aktorzy podgórskiego „Parawanu” eksploatować będą własne dłonie. Nie boją się eksperymentować i by przyciągnąć uwagę młodego krakowskiego widza — wykorzystują nowatorskie techniki teatru lalkowego.
To już siódmy sezon zainagurowany przez Podgórski Teatr Lalki i Aktora „Parawan”. Aktorzy z trupy opowiadali w niedzielę najmłodszym mieszkańcom Krakowa O królewiczu co tkał dywany. Myślami wszyscy są przy premierze kolejnego spektaklu, zatytułowanego O pięknej mieszczce i królu Kraku. Premiera — już w najbliższą niedzielę, 21 września, o godz. 12. Bohaterów tego przedstawienia grają dłonie aktorów. Reżyser spektaklu, Filip Budweil nazwał tę formę teatru lalkowego „dłonizmem”.
W zanadrzu aktorzy mają już kolejną niespodziankę dla najmłodszych — Janka Muzykanta, którego aktorami są lalki — rzeźby. Muzykę do spektaklu nagrają uczniowie ze Szkoły Muzycznej dla Niedowidzących i Niewidomych z ulicy Tynieckiej.
Najmłodszą scenę Krakowa, jedyną w prawobrzeżnej dzielnicy miasta — tworzy siedmioosobowy zespół aktorski, którego członkowie prezentują różne gatunki sztuki lalkarskiej. Zwyczajem „parawanowych” spektakli są spotkania aktorów z widzami, po spektaklach. Najmłodsi, a także ich rodzice mają okazję zaglądnąć za kulisy, wziąć do ręki lalki występujące w spektaklu, spróbować nimi poruszać, animować.
Parawan jest teatrem „w walizce”. Gra zarówno w siedzibie — sali kina Wrzos przy ulicy Zamoyskiego 50, jak również wszędzie tam, dokąd zostanie zaproszony. Spektakle przygotowane przez „Parawan” obejrzało prawie 50 tys. widzów w kraju i za granicą.
