Czerwony Kapturek na wyciągnięcie rączki
Teatr Lalki i Aktora „Kubuś” chce zainteresować sztuką najmłodszych. Specjalnie dla nich przygotował nową adaptację Bajki o Czerwonym Kapturku.
W odróżnieniu od dość okrutnej wersji braci Grimm kielecka propozycja, to bardzo pogodny i dowcipny spektakl dla dzieci od 3 do 5 lat. Wszystko tu dostosowane jest do psychiki i wyobraźni dziecka. W sztuce wystąpi tylko dwóch aktorów. Niewielkie lalki będą na wyciągnięcie ręki, a skromna scenografia nie będzie przytłaczała siedzącego obok dziecka.
— Zapraszamy maluchy do wspólnej zabawy w teatr. Chcemy, aby dzieci siedziały wokół dwójki aktorów, na podłodze. Aby mogły dotknąć lalek — zapowiada Irena Dragan, dyrektor teatru.
Twórca spektaklu przyznaje, że to co się będzie działo na scenie bliższe jest działaniom parateatralnym, teatropodobnym. — Chcemy, aby dzieci miały bezpośredni kontakt z tym, co się będzie działo na scenie, aby znalazły się niejako w środku spektaklu. Chcemy pobudzić ich wyobraźnię — zapewnia Alexander Andrzej Łabiniec — reżyser i scenograf.
Przez najbardziej dramatyczne sceny, jak pożarcie Babci i Czerwonego Kapturka oraz spotkanie Wilka z Myśliwym, będzie się odbywało w łagodny, bezstresowy, a nawet humorystyczny sposób. Nawet groźny pierwowzór wilka na scenie zmieni się w sympatyczną postać. — Równocześnie jednak istnieje wyraźny podział na dobro i zło, które wprowadza dziecko w świat uniwersalnych wartości — przyznaje dyrektor Dragan.
W roli Czerwonego Kapturka i Myśliwego zobaczymy Małgorzatę Oracz, w wilka wcieli się Błażej Wawszczyk. Premiera w sobotę 21 kwietnia o godz. 11.