„Biesy” i „W potrzasku”
Dziś rozpocznie się we Wrocławiu seria spektakli Biesów Dostojewskiego w reżyserii Andrzeja Wajdy, w wykonaniu — gościnnie występującego w naszym mieście — zespołu Starego Teatru w Krakowie. Bilety w przedsprzedaży poszły jak woda i mimo szybkiej decyzji o zorganizowaniu dodatkowych spektakli spora część chętnych obejrzenia Biesów odeszła sprzed kasy z niczym.
Chciałoby się wyrazić w tym miejscu nadzieję, że po tym —, na razie kasowym — sukcesie Biesów może częściej będziemy gościć w naszym mieście teatr, uchodzący zasłużenie za pierwszą obecnie scenę w kraju. Szczególnie cieszyłby nas pomyślny rezultat pertraktacji w sprawie zaprezentowania we Wrocławiu Dziadów w reżyserii Swinarskiego.
W imieniu tysięcy widzów, którzy Biesy zobaczą, dziękujemy obu dyrektorom zaprzyjaźnionych teatrów Janowi Pawłowi Gawlikowi i Marianowi Wawrzynkowi za ten miły prezent dla wrocławskich miłośników Melpomeny.
W najbliższą niedzielę Teatr Współczesny wystąpi z prasową premierą współczesnej sztuki Edmunda Niziurskiego W potrzasku. Jak już informowaliśmy, prapremierowe przedstawienie tego utworu, nagrodzonego na ubiegłorocznym Konkursie Polskiej Dramaturgii Współczesnej, odbyło się niedawno w Bolesławcu.
Utwór Niziurskiego traktuje o sprawach korespondujących z naszym doświadczeniem życiowym, Jego bohaterem jest dyrektor fabryki, uwikłany w różne konflikty, układy i gry z otoczeniem. W przedstawieniu występują: Jadwiga Kukulska, Barbara Pijarowska, Lidia Szydłowska, Jerzy Gliński, Wiktor Grotowicz, Zdzisław Latoszewski, Zbigniew Lesień i Winicjusz Więckowski, Reżyseruje Halina Dzieduszycka.
