Między dwoma światami
Na kanwie powieści Miguela de Cervantesa powstał spektakl autorstwa Krzysztofa Kopki Don Kichot uleczony. Z tekstem tym zmierzył się zespół Teatru Dramatycznego w Legnicy. Powstał spektakl dający obraz możliwości legnickiego zespołu, spektakl niezwykłej urody. Reżyser Jacek Głomb wyczarował go dzięki nastrojowej i mrocznej (niczym malowidła hiszpańskie) scenografii i strojom Małgorzaty Bulandy. Oprawa plastyczna połączona z ciekawymi pomysłami reżysera, jak np. świetna scena j podróży napowietrznej (z użyciem sceny obrotowej) znakomicie buduje nastrój tego spektaklu. Podobnie jak muzyka Waldemara Rychłego, wykonywana na żywo przez kwartet Jorgi oraz Małgorzatę Urbańską i Marzenę Kipiel-Sztukę.
O wysokim poziomie legnickiego zespołu świadczą role w Don Kichocie uleczonym. Tytułową zagrał Andrzej Szubski z właściwą tej postaci melancholią, ale i rycerskimi manierami. W jego interpretacji Don Kichot jest człowiekiem żyjącym w innym wymiarze, a do tego widzącym świat takim, jakim chce go widzieć. Mimo to wypadnie nam się zgodzić z nim, kiedy mówi: „Dziś gnuśność bierze górę nad gorliwością”. Wspaniale zagraną i równie ważną postacią w tym spektaklu jest Sancho Pansa, którego gra Przemek Bluszcz. Aktor ten nieco nas zwodzi (oczywiście in plus), bo kiedy uwierzymy w wizerunek Sancho — prostego wieśniaka, spostrzegamy, że jest on w gruncie rzeczy sprytny i przebiegły. Mistrz Pedro — to dobra rola Tomasza Sobczaka, naszkicowana bardzo cienką kreską, bez przesady. Janusz Chabior jest Księciem Panem stanowczym, nie znoszącym sprzeciwu nawet Księżnej Pani. Zapada też w pamięć rola dworki Księżnej Altisidory, w wykonaniu Katarzyny Dworak, której role zmierzają w kierunku coraz poważniejszych zadań.
Krzysztof Kopka przybliżył nam postać Don Kichota, który pod koniec spektaklu woła: „Jestem uleczony — wrócił mi rozum”. Przybliżył jego ludzką, a więc dwoistą naturę, mającą do dyspozycji rozum, a jednak czasem kierującą się imaginacją, wrażeniem czy ułudą. Być może powoduje to swojego rodzaju zawieszenie między światem rozumu a światem wrażeń. Spektakl w legnickim Teatrze Dramatycznym uświadamia nam, że dzisiaj też jest naszym udziałem owo zawieszenie i nawet najwspanialsza technika nie jest w stanie nas od niego uwolnić.
Krzysztof Kopka Don Kichot uleczony, wg Miguela de Cervantesa, reż. Jacek Głomb, scen. Małgorzata Bulanda, muz. Waldemar Rychły, chor. Lech Wołczyk, Teatr Dramatyczny w Legnicy, premiera 9 lutego 1997
