Artykuły

A niech to czykolada!

Ewa Piotrowska nowym spektaklem w Baju oddala się nieco od społecznych tematów. Te podejmowała ostatnio w Szczecinie (Nie dość blada królewna) i Bielsku-Białej (Księga dżungli), opowiadając o zma­ganiach dziewczęcych bohaterek z oczekiwaniami rygorystycznych rodziców. Warszawska A niech to czykolada! idzie w innym kierun­ku: to szlachetna próba magii teatru, ale też zaskakujący eksperyment narracyjny.

Pierwsza część to przedstawiona w lalkowym planie historia spo­łeczności Zylirianów, żyjących w krainie nawiedzanej przez… wielką dłoń w kraciastej rękawiczce. „Przybysz” raz zostawia tam ogromną obrączkę, raz — zegarek. Regularnie zabiera te przedmioty, po których zostaje puste miejsce. Wokół tego wydarzenia Zylirianie budują własną tożsamość kulturową — tworzą kalendarz, społeczne rytuały, otaczając dłoń rodzajem religijnego kultu. Główny bohater, mały Ole, kierowany niemal antyczną hybris, pewnego razu podsuwa dłoni fałszywy zegarek, doprowadzając do katastrofy. Ta intrygująca, ale i konfudująca nawet dorosłych historia szczególnej uwagi wymaga od dzieci. Ułatwiają to pomysłowa scenografia i pięknie wykończone lalki — samo patrzenie na nie sprawia przyjemność.

Druga, aktorska część zaskakuje nie mniej. Przenosimy się do wię­ziennej celi, gdzie poznajemy Bombaliniego, iluzjonistę skazanego za zgubienie podczas swojego show wartościowego zegarka. Krok po kroku związki między obiema, całkowicie różnymi narracyjnie i stylistycznie, częściami stają się jasne. Z satysfakcją śledzimy bieg wydarzeń, który doprowadził do zamieszania w lalkowej krainie, spo­wodowanego, jak się okazuje, przez niczego nieświadomego magika.

Tę przewrotną historię można różnie rozumieć: jedni zobaczą w niej pochwałę subiektywności, inni opowieść o konsekwencjach pychy, jeszcze inni zdziwią się, jak pozornie odległe zdarzenia mogą mieć na siebie wpływ. Szacunek budzi tu teatralna i dramaturgiczna robota. Zaś w scenach iluzjonistycznego show imponuje znakomity Robert Płuszka, który opanował kilka widowiskowych tricków, przyprawia­jących dzieci o gromkie „wooow!”.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji