Artykuły

Okrutne zabawy

Polską prapremierę trzech miniatur Gertrudy Stein pt. Bracia i Siostry i przygoto­wała w Teatrze Dramatycznym debiutująca jako reżyser Bożena Suchocka.

— Amerykańska pisarka, w Polsce znana raczej słabo, napisała te miniatury podczas wojny. Podobno zain­spirowały ją zabawy dziecięce, z których można było odczytać, jak dzieci przesiąknięte są okrucieństwem — opowiada reżyserka. — W ich niewinnych zabawach: berku, wyliczance widać fascynacje zabijaniem, za­wiść, złość. Drugi problem obecny w przedstawieniu to oddziaływanie mediów na psychikę.

— Pisarka wielokrotnie opowia­dała o tym, jak nie znosi radia. Wszystkie złe wiadomości, jakie pojawiały się na świecie, przynosi radio — pisała. Media zawładnęły naszą rzeczywistością.

Bożena Suchocka przeniosła akcję miniatur do czasów współ­czesnych. Jednym z bohaterów spektaklu Bracia i Siostry i jest telewizor.

— Obecność telewizji drażni. Nie pokazuje się w niej żaden obraz, są tylko pasy. Informacje nadawane są jedna za drugą, bez specjalnej selekcji — opowiada Bożena Suchocka.

Reżyserka podkreśla, że teksty Gertrudy Stein są trudne dla akto­rów. Zresztą jak cała twórczość tej amerykańskiej pisarki — teksty są silnie zrytmizowane, sformalizo­wane, pełne powtórzeń.

Aktorzy grają w tym przedstawie­niu dzieci. Ich dziecięcość zaznaczo­na jest poprzez kostium. Scenariusz napisany jest infantylnym językiem.

Grają młodzi aktorzy Teatru Dramatycznego: Agata Kulesza, Natalia Sierocka. Sławomir Grzymkowski, Jacek Kopczyński i Paweł Tucholski. Autorem prze­kładu jest Robert Sudół, scenografii — Jarosław Kozakiewicz, kostiumów — Monika Sudół. Przedstawie­nie pokazywane będzie na Sali im. Witolda Zatorskiego. Premiera od­będzie się w sobotę.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji