Cezary Morawski chce iść do sądu. Oskarża władze województwa o mobbing
Dyrektor Teatru Polskiego we Wrocławiu, Cezary Morawski, zapytany przez reportera TVN o możliwą decyzję zarządu w sprawie odwołania go ze stanowiska, odpowiedział: - Nie uszanuję, pójdę do sądu.
Radni sejmikowej koalicji dali marszałkowi Cezarem Przybylskiemu zielone światło do odwołania Cezarego Morawskiego ze stanowiska szefa Polskiego. Rekomendacja klubów jest dla zarządu województwa wiążąca, choć na realizację takie decyzji trzeba będzie poczekać. Zarząd zbierze się w tej sprawie najprawdopodobniej na początku tygodnia.
W środę "Faktach" TVN wyemitowano materiał na ten temat. - Będę się sądził, bo to jest mobbing organizatora wobec dyrektora teatru. To nie są oskarżenia, to jest ciąg zdarzeń, działania, które mają taki charakter - powiedział Morawski w rozmowie z reporterem tej stacji.
Do zakończenia odwołania procedury odwołania dyrektora Teatru Polskiego we Wrocławiu będzie potrzebna opinia Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Marszałek Przybylski w rozmowie z TVN przyznał, że jego zdaniem minister Piotr Gliński będzie bronić Cezarego Morawskiego. Zwrócił również uwagę, że jest to tylko opinia i nie jest ona wiążąca.