"Nie płacz, Koziołku" w Teatrze Groteska
"Nie płacz, Koziołku" wg Siergieja Michałkowa w reż. Grzegorza Kwiecińskiego w Teatrze Groteska w Krakowie. Pisze Alina Wiąckowska-Pyrtek w portalu Czasdzieci.pl.
25 czerwca w Teatrze Groteska mieliśmy przyjemność uczestniczyć w premierze spektaklu "Nie płacz, Koziołku". Przedstawienie podobało się dzieciom w każdym wieku, nawet tym bardzo małym.
Piękna scenografia, lalki, oprawa muzyczna oraz bardzo pozytywna historia z morałem - to elementy składające się na inscenizację, którą naprawdę warto polecić. Nie było też ani zbyt głośno, ani strasznie - na co jako mama bardzo wrażliwej dziewczynki, której zdarzało się wyjść z płaczem z teatru, zwracam dużą uwagę.
Kasia bardzo zaangażowała się w przedstawienie komentowała wszystko, co widziała i widać było, że fantazja pomogła jej w pełni przenieść się na godzinę w świat Koziołka, Bobrów, Kaczki, Wilków i pozostałych postaci obecnych w przedstawieniu i wspólnie z nimi przeżywać akcję spektaklu. Dzieci szczególnie żywo reagowały na inscenizację burzy oraz w momentach, kiedy pojawiały się "złe wilki". Przedstawienie przepiękne - fantastyczne lalki oraz przede wszystkim animujący je aktorzy.
Spektakl uatrakcyjniały piosenki śpiewane na znane dzieciom melodie, naprawdę nie można było się nudzić. Z punktu widzenia rodzica przedstawienie szczególnie wartościowe ze względu na poruszane w nim kwestie, stanowiące świetny punkt wyjścia do rozmowy z dzieckiem po wyjściu z teatru.
Dzieci mogły doświadczyć, że nie warto być obojętnym, kiedy ktoś potrzebuje pomocy, ale należy zrobić wszystko, aby uratować kogoś w potrzebie. Żeby oszczędzić sobie kłopotów trzeba słuchać mamy ostrzegającej przed niebezpieczeństwem. Oraz, że czasem ktoś może postępować źle, bo nie wie, że jest inne wyjście - często dużo przyjemniejsze od złego nawyku - tak jak wilki, które polowały na inne zwierzęta nie wiedząc jak smaczne są warzywa.