Artykuły

Boska Komedia. Polskie spektakle, międzynarodowe jury

28 spektakli (nie licząc dodatkowych atrakcji) to propozycja VIII Międzynarodowego Festiwalu Teatralnego "Boska Komedia". Do 14 grudnia Kraków żyje teatrem.

Premierą "Nieznośnie długich objęć" w reżyserii Iwana Wyrypajewa (w koprodukcji z Teatrem Powszechnym) rozpoczął się w piątkowy wieczór festiwal Boska Komedia. Zgodnie z festiwalową tradycją w weekend zobaczymy jeszcze dwie premiery, które spaja hasło "Super Polish Hero". Będą to "Wielcy inni: Depresje. Szymborska, Rymkiewicz, Bielicka" Jacka Kozłowskiego oraz "Kalkstein/Czarne słońce" Julii Holewińskiej w reżyserii Joanny Grabowieckiej.

- "Super Polish Hero" był trochę przekornym tematem wywołanym w sytuacji nieustającego narzekania na brak autorytetów. Mam wrażenie, że teraz czeka nas powrót narracji bohaterskiej. Kontekst społeczny i polityczny sprawia jednak, że to hasło zabrzmi inaczej niż pół roku temu. Z tego, co śmieszne, może powiać grozą - ostrzega Bartosz Szydłowski, dyrektor Boskiej Komedii (na zdjęciu).

Hamlet, Apokalipsa, Morfina

W tym roku Boska Komedia poszła krok dalej i po raz pierwszy widzowie będą mogli zobaczyć polską premierę międzynarodowej koprodukcji z Litewskim Narodowym Teatrem Dramatycznym. Wyczekiwany "Plac Bohaterów" Thomasa Bernharda zakończy festiwal pokazami 13 i 14 grudnia.

Pomiędzy premierami odbędzie się Konkurs Polski, w którym 14 spektakli z całej Polski zostanie poddanych krytycznej ocenie widzów i jury. W szranki staną m.in.: "Francuzi" Krzysztofa Warlikowskiego, "Hamlet" Krzysztofa Garbaczewskiego, "nie-boska komedia. WSZYSTKO POWIEM BOGU!" Moniki Strzępki i Pawła Demirskiego, "Apokalipsa" Michała Borczucha, "Morfina" Eweliny Marciniak, "Męczennicy" Grzegorza Jarzyny i "Podróż zimowa" Pawła Miśkiewicza.

To, co wyróżnia Boską Komedię na ogólnopolskiej mapie festiwali teatralnych - prezentowane są polskie spektakle, ale ocenia je międzynarodowe jury. - Zależało mi na tym, żeby polski teatr pojawił się w międzynarodowej dyskusji - tłumaczy Bartosz Szydłowski. W tym roku Kraków odwiedzi około 70 zagranicznych gości, a w skład jury wchodzą przedstawiciele teatrów z Egiptu, Brazylii, Słowenii, Niemiec i Hiszpanii.

Fenomen żywotności polskiego teatru

- Przyjeżdżam po to, żeby przyjrzeć się różnicom między poszczególnymi kulturami teatru oraz żeby napawać się tym niewiarygodnym entuzjazmem, tłumami widzów na spektaklach, zwłaszcza tych młodych. Podziwiam to, w jaki sposób przedstawia się tutaj ważne i aktualne tematy - mówił podczas swojej wizyty w Polsce Peter Crawley, krytyk teatralny "The Irish Times". - To, co podziwiam w polskim teatrze, to kreatywność, inwencja twórcza, przesuwanie granic teatru. Nie jestem krytykiem. Jestem praktykiem i twórcą teatralnym, a tutaj na scenie wszystko może się zdarzyć. To fascynuje - komentował Deepan Sivaraman, indyjski reżyser i scenograf.

- Pochodzimy z bardzo odmiennych kultur, właściwie jako jury tworzymy mieszankę międzynarodową, a to, co widzimy tutaj, jest jak najbardziej lokalne. Co z tym robić? Po spektaklach dyskutujemy i odkrywamy znaczenia. Z drugiej strony zawsze jesteśmy w stanie krytycznie ocenić warstwę artystyczną - wyjaśniała Stefanie Carp, niemiecka dramaturg i dyrektor festiwali.

- Naszych gości fascynuje fenomen żywotności polskiego teatru i niezwykłej relacji z publicznością. Czasami trudno im się odnaleźć we wszystkich poruszanych wątkach, bo jesteśmy bardzo skupieni na sobie. Ale w tym tkwi też tajemnica i siła naszego teatru. Polski teatr chwyta się spraw, które są rozognione - wyjaśnia Bartosz Szydłowski.

28 spektakli

Przypomnijmy: podczas festiwalu można zobaczyć 28 spektakli (39 przedstawień razem z powtórkami). Poza przedstawieniami przygotowano rozmaite wydarzenia towarzyszące: "Sceny dantejskie", czyli spotkania z twórcami spektakli konkursowych, debaty, premierę radiowej wersji "nie-boska komedia. WSZYSTKO POWIEM BOGU!", którą przygotowuje Monika Strzępka z aktorami Starego Teatru, czy finałowy koncert "Wirpsza/Spójność świata".

Wciąż dostępne są bilety na: "Kalkstein/Czarne słońce" (6 grudnia), "Niech żyje wojna!!!" (7 grudnia), "Kwestia techniki" (8 grudnia), "Wesele" (9 grudnia), "Ewelina płacze" (10 grudnia) i "Delfin, który mnie kochał" (11 grudnia). Szczegóły dostępne na www.boskakomedia.pl.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji