Przyjdzie Mordor i nas zje
Przyjdzie dokładnie 14 marca, kiedy o godz. 19 w lubelskim Teatrze Osterwy odbędzie się premiera sztuki według nagrodzonej Paszportem Polityki 2013 książki Ziemowita Szczerka.
"Przyjdzie Mordor i nas zje, czyli tajna historia Słowian" to opowieść o młodych ludziach, którzy z plecakami wyruszają w podróż po Ukrainie. Na potrzeby lubelskiego spektaklu utwór zaadaptował Michał Kmiecik. - To książka o świecie, którego już nie ma. Przyglądamy się Ukrainie, ale przyglądamy się także sobie - mówi Kmiecik.
- Zamiast benzedryny mieliśmy balsam Wigor. Zamiast wiejskiej Ameryki i Meksyku lat pięćdziesiątych - mieliśmy Ukrainę. Ale chodziło o to samo. Braliśmy plecaki i jechaliśmy w drogę. (...) Nie po to, by przeciwko czemukolwiek się zbuntować, nawet nie po to, by przeżyć coś nowego, tylko po to, by robić cokolwiek. By nadać swojemu życiu cel, choć na chwilę - pisze Szczerek.
To jeden z najciekawszych autorów, jaki pojawia się na scenie Teatru Osterwy. Swoje opowiadania publikował w "Lampie", "Studium", "Opowiadaniach" i E-splocie. Jest też dziennikarzem. Jego teksty to rodzaj przekornych przewodników po osobliwych miejscach, po których podróżuje.
20 stycznia odbyła się w Teatrze Osterwy pierwsza próba czytana spektaklu. Sztukę reżyseruje Remigiusz Brzyk, który pokazywał już w Teatrze Osterwy spektakl "Był sobie Polak, Polak, Polak i diabeł" Pawła Demirskiego.