Andrzej Chyra jako Lech Wałęsa
Volker Schlöndorff rozpoczął w Stoczni Gdańskiej zdjęcia do swojego nowego filmu, dla którego inspiracją stało się życie Anny Walentynowicz. Na planie znalazł się m.in. Andrzej Chyra [na zdjęciu].
Anna Walentynowicz przez kilkadziesiąt lat pracowała w Stoczni Gdańskiej jako spawacz i operator urządzeń dźwigowych. 9 sierpnia 1980 roku została bezprawnie zwolniona z pracy na pięć miesięcy przed przejściem na emeryturę. Zwolnienie jej stało się bezpośrednią przyczyną strajku rozpoczętego 14 sierpnia 1980 w stoczni, który doprowadził do powstania Niezależnego Samorządnego Związku Zawodowego "Solidarność". Od jesieni 1981 roku Walentynowicz współdziałała z grupą działaczy związkowych przeciwnych polityce Lecha Wałęsy, a od 1989 roku znalazła się w opozycji do linii politycznej odbudowanego NSZZ "Solidarność".
Akcja "Zapomnianej bohaterki", gdyż taki tytuł będzie nosić dzieło Schlöndorffa, zaczyna się w latach 60., a kończy w 1980 roku, w chwili, gdy podpisywane są porozumienia sierpniowe. Sama Walentynowicz odcięła się od projektu, m.in. dlatego, że na jej filmowy portret złożyło się kilka życiorysów.
W główną rolę wciela się niemiecka aktorka Katharina Talbach. Lecha Wałęsę gra Andrzej Chyra. Film powstaje w spółce PROVOBIS Gesellschaft, ale pracują przy nim w większości Polacy, m.in. scenograf Robert Czesak, kostiumograf Ewa Krauze i montażystka Wanda Zeman. Budżet filmu przewidziany jest na 333 tysięcy dolarów.
Dla Schlöndorffa jest to kolejny projekt, który realizuje on w Polsce. Wcześniej niemiecki reżyser zrealizował w naszym kraju "Blaszany bębenek" i "Króla Olch".