Baśń o Rycerzu bez Konia wkracza na scenę Teatru Lalki. Warto zobaczyć!
Opowieść o przyjaźni, poszukiwaniu najbliższych, wierze we własne marzenia - to najnowsza sztuka przygotowywana przez Teatr Lalki i Aktora w Łomży. Spektakl trafi nie tylko do najmłodszych, ale i starszych widzów, których zaskoczą dowcipne dialogi i intertekstualne odwołania.
"Baśń o Rycerzu bez Konia" Marty Guśniowskiej do tej pory wystawiana była już na scenach kilku teatrów w Polsce. Zawsze cieszy się sporym powodzeniem wśród publiczności.
Opowieść o nieszczęśliwym Rycerzu bez Konia i równie nieszczęśliwym Koniu bez Rycerza, którzy wędrując przez świat szukają siebie nawzajem, to historia pełna humoru i niespodziewanych zwrotów akcji. Pełno w niej odniesień do innych bajek i motywów, stąd nie tylko najmłdsi widzowie będą mieli dobrą zabawę podczas śledzenia baśniowych powiązań.
W łomżyńskiej wersji "Baśni...", wyreżyserowanej przez dyrektora Teatru Lalki i Aktora Jarosława Antoniuka, mocnym atutem jest muzyka Bogdana Szczepańskiego.
- Sam spektakl utrzymany jest w stylistyce barokowej z marionetkami w roli głównej, z przepiękną scenografią i kostiumami z epoki według projektu słowackiej artystki Ewy Farkašovej- dodaje Jarosław Antoniuk.
"Baśń o Rycerzu bez Konia" na deskach TLiA po raz pierwszy będzie można zobaczyć w piątek o godz. 10.30. Uroczysta premiera (tylko na zaproszenia) została zaplanowana na 8 marca. Dla szerokiej publiczności spektakl będzie wystawiany od wtorku, 11. marca.
