O co biega?, czyli sylwester w teatrze
W sylwestrowy wieczór na Dużej Scenie elbląskiego Teatru im. Aleksandra Sewruka będzie można obejrzeć spektakl "O co biega?" Philipa Kinga w reżyserii Marcina Sławińskiego - klasyczną angielską farsę w najlepszym stylu.
Sztuka ta będzie jedną z atrakcji sylwestrowej nocy w teatrze, która rozpocznie się o godz. 20.30. W przerwie przedstawienia atrakcyjna loteria z cennymi nagrodami. Będą też specjalnie na tę okazję przygotowane piosenki w nowych aranżacjach i wykonaniach. Balony, bańki mydlane, a przed północą lampka szampana i życzenia.
"O co biega?" to sztuka, która nie ma w podtekście żadnych problemów społeczno-politycznych, pozbawiona jest walki z czymś lub o coś i ambicji zbawiania świata. Jest to po prostu przedstawienie, które przede wszystkim dostarcza nam czystej rozrywki i zabawy, ale zabawy na wysokim poziomie. Choć trzeba przyznać, że w czasie oglądania tego
spektaklu przychodzą także refleksje. Bo co prawda tekst napisany został w latach 40. XX wieku, ale ciągle jest uniwersalny i ponadczasowy.
Dodatkowe atuty, smaczki przedstawienia są takie, że ta zabawna sztuka osadzona jest w realiach drugiej wojny światowej i zrealizowana w stylu retro (kostiumy, scenografia, muzyka). Ten niezwykły klimat przenosi nas do innego świata, który ma w sobie dużo uroku i magii.
Zaczyna się od "zróbmy coś szalonego - nikt nie musi się o tym dowiedzieć". Jednak dziwny zbieg okoliczności i pozory, które często mylą, sprawiają, że sytuacja coraz bardziej zaczyna się gmatwać, a bohaterowie muszą ukrywać kolejne tajemnice.
Jednakże "O co biega?" to tylko komedia omyłek, dziwnych zbiegów okoliczności i zabawnych sytuacji. To także komedia charakterów, ludzkich osobowości, wśród których niemal każdy z nas może odnaleźć siebie, a przynajmniej kogoś podobnego do siebie.