Białostocki student w teatrze. Za połowę ceny
Studenci wymyślili, poprosili i dostali. W Teatrze Trzyrzecze niektóre spektakle mogą zobaczyć po bardzo promocyjnej cenie. Jeden pokaz się odbył, okazał się strzałem w dziesiątkę, następne - 12 grudnia.
Chodzi o projekt "Teatr nie gryzie" - pierwszą imprezę towarzyszącą Dniom Kultury Studenckiej - Juwenalia 2013 Białystok.
- Teatr i studenci. Dla osób mających małe rozeznanie w świecie akademickim takie połączenie wydaje się rzadkie lub nawet niemożliwe. Nawiązując współpracę z jedynym w Białymstoku offowym teatrem TrzyRzecze, Fundacja Porozumienia Uczelni Białostockich chce ten obraz zmienić - informują Marta Kursa i Karolina Walińska z biura prasowego Juwenaliów. - "Teatr nie gryzie" to inicjatywa, która ma zachęcić młodych ludzi do obcowania z prawdziwą żywą sztuką. To nie tylko jedno wydarzenie. To cykl spektaklów. Na pół roku przed juwenaliami.
Jak dotąd jako pierwszy z teatrów do porozumienia przystąpił Teatr Trzyrzecze. We wtorek studenci za połowę ceny obejrzeli spektakl "Blackbird" (okazując legitymację studencką).
- Myślę, że to strzał w dziesiątkę. Dostajemy mnóstwo telefonów, jest wielu chętnych. Dlatego zdecydowaliśmy się uruchomić jeszcze dwa spektakle - 12 grudnia o godz. 18 i 20. Pokażemy jeszcze raz spektakl "Blackbird" - mówi Rafał Gaweł z Teatru Trzyrzecze.
"Blackbird" to spektakl stworzony na podstawie dramatu Davida Harrowera. Reżyserem sztuki jest Konrad Dulkowski, który w sposób niejednoznaczny w spektaklu porusza wątek pedofilii.