O małej jabłoneczce w lesie. Premiera w Pleciudze
Dwoje aktorów z humorem opowiada historię owocowego drzewka i sympatycznych leśnych zwierzątek. Nowy spektakl "Jabłoneczka" w Pleciudze to propozycja dla małego widza. Premiera w sobotę.
Pewnego dnia na leśnej polanie wyrosło z ziemi małe drzewko owocowe, niezwykłe jak na leśne warunki. Mieszkańcy lasu: lis, jeż, dzięcioł, kret, przyglądają się mu z zaciekawieniem. Z czasem zaprzyjaźniają się z jabłoneczką. Przeganiają atakujące ją szkodniki. Czekają na pierwsze pyszne jabłka.
- Jabłoneczka to prosta, kameralna opowieść o sile miłości, związana z dojrzewaniem, pokazana na podstawie historii jabłka - zapowiada premierę Zbigniew Niecikowski, dyrektor szczecińskiego Teatru Lalek.
Rzecz opowiedziana jest przez kobietę, mężczyznę i kogoś trzeciego, niewidocznego, którzy animują drewnianymi malowanymi lalkowymi. Uczą dzieci przyjaźni, bezinteresowności, wdzięczności i prawdy, że czas przemija w życiu przyrody i człowieka.
Adaptację tekstu wg K. Czernego w tłumaczeniu Jerzego Zaborowskiego napisał z piosenkami Jan Wilkowski. Tytuł już gościł na scenie Pleciugi w 1960 r. Teraz występują w nim: Marta Łągiewka i Przemysław Żychowski oraz Zbigniew Wilczyński.
Spektakl przygotowuje Laura Słabińska, studentka reżyserii Akademii Teatralnej na Wydziale Sztuki Lalkarskiej w Białymstoku. Wyreżyserowała już m.in. "Dziewczynkę z zapałkami, impresja" (Teatr Animacji w Poznaniu) oraz "Bleee " (Teatr Maska w Rzeszowie). "Jabłoneczka" jest jej przedstawieniem dyplomowym.
Do zaprojektowania dekoracji zaprosiła zasłużonego malarza i scenografia Mikołaja Maleszę. Oprawę muzyczną skomponował Hubert Połoniewicz, muzyk związany ze sceną folkową (Yerba Mater, Gadająca Tykwa czy Lechistan). Specjalizuje się w muzyce hinduskiej i tureckiej (gra głównie na instrumentach perkusyjnych oraz fletach ney).
Spektakl dla dzieci od 4 lat.
Premiera "Jabłoneczki" w Teatrze Lalek Pleciuga w sobotę o godz. 17. Bilety kosztują: normalne (dla widzów indywidualnych) po 18 zł, rodzinne (minimum 4 osoby) 16 zł