Przed premierą w Ueckermunde Dobry wieczór w Akademii Sztuki
W niewielkiej auli Akademii Sztuki w Szczecinie kilkudziesięcioosobowe grono oglądało i słuchało w minioną sobotę przedpremierowego pokazu kameralnej opery Mozarta "Bastien i Bastienne". Projekt sfinansowało miasto Ueckermünde, korzystając z funduszy europejskich. Właśnie w Ueckermünde dziś wieczorem odbędzie się premiera - czytamy w Kurierze Szczecińskim.
Spektakl powstał najpierw w wersji polskiej pod opieką dr Ewy Filipowicz-Kosińskiej, potem zrodziła się myśl, aby przygotować premierę niemiecką wspólnie z Okręgową Szkołą Muzyczną Uecker-Randow. Projekt sfinansowało miasto Ueckermünde, korzystając z funduszy europejskich. Właśnie w Ueckermünde dziś wieczorem odbędzie się premiera.
Po szczecińskiej przedpremierze można powiedzieć, że współpraca przyniosła dobry wynik. Świetnie sprawiła się Friederike Bieber (sopran), a partnerujący jej koledzy, Soren Eberbach (baryton) i Tomasz Witkowski (tenor), dobrze wypełnili swoje role. Rzecz oczywista, na pozytywny odbiór całości wpływ miała muzyka, wykonywana przez cztery wdzięczne wiolinistki pod czułą batutą ich młodego kolegi (wszyscy z Akademii Sztuki) oraz przygotowana przez studentów elegancka oprawa plastyczna.
Ewa Filipowicz-Kosińska, znana i lubiana przez szczecińską publiczność śpiewaczka operowa, w imieniu organizatorów dziękowała wszystkim za udaną współpracę. Oglądając przedstawienie, cieszyłem się, ale myślałem również, że dobrze by się stało, gdyby z możliwości tego rodzaju współpracy skorzystały szkoły muzyczne w naszym województwie.
One również mogłyby się pokusić o własne przedstawienia dla własnej publiczności.
Grzegorz Dowlasz
***
Wspierając powyższy pomysł, uzupełnijmy, że szkoły muzyczne ze Szczecina i Ueckermünde wzmocniły swoje kontakty w związku z I Międzynarodowym Festiwalem Wokalnym im. Giulia Perottiego, który odbył się w lutym tego roku w Ueckermünde. W koncercie finałowym następnego festiwalu laureatom towarzyszyć będzie orkiestra szczecińskiej Akademii Sztuki. Działania takie mają wspomóc ideę utworzenia Wydziału Wokalistyki na Akademii Sztuki w Szczecinie. Pomysł bardzo popiera min. dr Sylwia Burnicka-Kalischewski, sopranistka pracująca razem z mężem, pianistą, w Szkole Muzycznej w Ueckermünde, szczecinianka z urodzenia, która twierdzi, że wydział taki na pewno mógłby liczyć również na studentów z Niemiec.
Giulio Perotti (1841-1901) urodził się w Ueckermünde, kształcił się najpierw w Szczecinie, zrobił światową karierę jako tenor. Śpiewał na scenach oper we Wrocławiu, Budapeszcie, Wiedniu, Londynie, Moskwie, Rzymie, Turynie, Bostonie, Chicago, w mediolańskiej La Scali i nowojorskiej Metropolitan Opera. Dodać też trzeba, że od lat trwa współpraca szkół muzycznych ze Stralsundu i Stargardu.
Bogdan Twardochleb