Śpiew wśród dowcipów
Wiesław Ochman, legendarny tenor, wspaniały artysta obdarzony niezwykłym poczuciem humoru, był wczoraj wieczorem gwiazdą wielkiej gali operetkowo-musicalowej, przygotowanej przez Fundację Pomocy Artystom Polskim CZARDASZ.
Artysta, który występował na największych scenach operowych, m.in. Metropolitan Opera w Nowym Jorku i La Scali w Mediolanie, na wczorajszym koncercie w sali Filharmonii Krakowskiej pokazał swoje dwie twarze: śpiewaka i konferansjera, który wraz z Jackiem Chodorowskim bawił publiczność dowcipami. A że Wiesław Ochman śpiewa wspaniale i umie ujmować poczuciem humoru i autoironią, wieczór okazał się niezwykle udany.
Założeniem wczorajszego koncertu była promocja laureatów jedynego w Polsce konkursu operetkowego im. Iwony Borowickiej. Dlatego na scenie wystąpiły młode śpiewaczki, laureatki tego konkursu: Katarzyna Mackiewicz (związana obecnie z teatrem w Petersburgu), Ewelina Szybilska (podziwiana na scenach Gliwic i Katowic), dwie krakowianki: Joanna Trafas i Jolanta Kowalska i Koreanka Ye Young Sohn. - Zaśpiewała także Ewa Warta-Śmietana, prezes fundacji. Aby laureatki mogły zabłysnąć na tle męskich głosów, na scenie pojawili się gwiazdorzy tego gatunku - m.in. bas Bogdan Kurowski oraz znani tenorzy, m.in. Leszek Świdziński, Andrzej Lampert i Jan Zakrzewski.
Śpiewakom towarzyszyła Orkiestra Filharmonii Zabrzańskiej pod dyrekcją Sławomira Chrzanowskiego. A z estrady popłynęły najbardziej znane fragmenty z operetek i musicali, m.in. Kalmana, Lehara, Straussa, Abrahama, Stolza oraz Webbera.