Caban najlepszym kandydatem na dyrektora teatru
Przez cały dzień komisja przepytywała w środę kandydatów na dyrektora Teatru im. Siemaszkowej w Rzeszowie. Wieczorem uznała, że najlepszy program przedstawił reżyser Remigiusz Caban. Będzie dyrektorem, jeśli zarząd województwa podejmie stosowną uchwałę.
Do konkursu na stanowisko dyrektora "Siemaszki" - ogłoszonego przez zarząd województwa podkarpackiego - zgłosiło się czterech kandydatów. Jeden odpadł zaraz po otwarciu kopert, bo jego oferta nie spełniała wymogów formalnych. Na placu boju pozostało trzech: Waldemar Matuszewski, obecny dyrektor artystyczny rzeszowskiego teatru, Remigiusz Caban i Szymon Kuśmider. Wczoraj komisja składająca się z dziewięciu osób (trzech przedstawicieli Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego, trzech z urzędu marszałkowskiego i trzech ze związków artystycznych i zawodowych) zapoznała się z kwalifikacjami kandydatów i ich pomysłami na prowadzenie teatru. Kandydatura Remigiusza Cabana przeszła niemal jednogłośnie: tylko jedna osoba była na "nie".
Caban znany jest rzeszowskiej publiczności, bo reżyseruje wyłącznie w "Siemaszce". Przygotowane przez niego spektakle to m.in. "Nic nie może wiecznie trw@ć", "Ożenek", "Murzyn (może odejść)".
- Aby objął stanowisko, potrzebna jest uchwała zarządu. Może zapaść już na następnym posiedzeniu zarządu, w przyszły wtorek - informuje Wiesław Bek, rzecznik marszałka.
Poprzedni dyrektor Teatru im. Siemaszkowej Przemysław Tejkowski wciąż procesuje się z urzędem marszałkowskim. Uważa, że został zwolniony z powodu prześladowania ze względów politycznych (jest kojarzony z PiS-em, ponieważ przygotowywał filmowe spoty reklamujące tę partię). Sprawa jest w toku.