Artykuły

Propozycje słupskiej "Tęczy" (fragm.)

Choć do inauguracji nowego sezonu teatralnego pozostało jeszcze kilka tygodni, w Państwowym Teatrze Lalki „Tę­cza” w Słupsku trwają już mimo okresu urlopowego — intensywne przygotowania do kolejnych spektakli premie­rowych.
Jakie pozycje znajdą się w repertuarze „Tęczy” w sezo­nie 1978/79? — z tym pytaniem zwracamy się do dyrektora teatru Stanisława Mireckiego i kierownika artystycznego „małej sceny” słupskiej — Zofii Miklińskiej.

Trzon programu stanowić będą 3 sztuki, które powinny wzbudzić żywe zainteresowanie młodej widowni z terenu obydwu „podopiecz­nych” województw.

Pierwsza z nich to Bajka o Żołnierzu i Śmierci Ja­cka Jokiela, w reżyserii Z. Miklińskiej, w oprawie sce­nograficznej stałego współ­pracownika „Tęczy”, Alego Bunscha i z muzyką Wandy Dubanowicz.

Fabuła Bajki ogniskuje się wokół problemu okrut­nej i bezsensownej, a zara­zem nieobliczalnej w skut­kach wojny, do której do­chodzi za sprawą opętanego przez „siły nieczyste”, lekkomyślnego Cesarza oraz żądnego zaszczytów i sławy Generała. Przed totalną za­gładą niespodziewanie ratu­je świat… natura sprzymie­rzona ze zrośniętym z nią i zbuntowanym przeciw samo­unicestwieniu przedstawicie­lem plebejskiego „gminu” — uosobieniem niespożytej siły witalnej prostego ludu, wspartej poczuciem sprawie­dliwości i wiarą w sens ludzkiego, i nie tylko ludz­kiego istnienia.

Sztuka pełna zręcznych aluzji i bezpośrednich od­niesień do narodowej hi­storii i literatury, słowem — rzecz o dużych walorach patriotycznych i społeczno-wy­chowawczych. Piękny ukłon w stronę zbliżających się obchodów 60-lecia niepodle­głości Polski i 35-lecia PRL.

Nie mniej ciekawie zapowiada się druga z planowanych prapremier — Alarm za kulisami Antoniego Rymszy (reż. Z. Miklińska, scen. Ali Bunsch).

Będzie to jak gdyby sfabularyzowane „abecadło” teatralne, wprowadzające dzieci — poprzez estradową zabawę — w najskrytsze tajniki warsztatu scenicznego. Znak rozpoznawczy sztuk, o które „zahaczy” Alarm stanowić będą aranżacje elementów scenograficznych z poprzednich realizacji „Tęczy”.

Doskonała będzie to okrasa noworocznych imprez choinkowych!

Wreszcie Książę Portugalii Joachima Knautha, w reżyserii Aleksandra Maksymiaka, ze scenografią młodego słupskiego plastyka Andrzeja Szulca i z muzyką równie jak Szulc młodego, zdolnego artysty z miasta nad Słupią — Macieja Dzierżawskiego.

Myśl przewodnia Księcia zaczerpnięta jest ze starego mitu o pyszałkowatym i obłudnym królu ukaranym… oślimi uszami. Historyjka z pozoru tylko banalna. W rzeczywistości aż roi się w niej od trudnych problemów etyczno-moralnych, takich jak: racja stanu, a interesy i sprawy osobiste, obowiązek a własne przekonania, oportunizm a odwaga cywilna itp.

Na pozycję rezerwową upatrzono baśń sceniczną znanego dramaturga rumuńskiego A. Popescu pt. Sklep z zabawkami. O niej jednak na razie — sza! Tajemnica. Niespodzianka.

Przysięgłych miłośników teatru spod znaku kolorowej tęczy informujemy też, że u progu nowego sezonu „dogrywane” będą 3 najciekawsze z tegorocznych realizacji PTL: Porwanie Baltazara Gąbki, Zaklęty Kaczor i Guli — Gutka.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji