Teatr na prowincji
Cała teatralna Polska będzie mogła zobaczyć, co wystawia zielonogórska scena. Robert Czechowski zaprasza krytyków i dyrektorów innych teatrów na trzydniowy Przegląd Pro Vinci - forpocztę letniego festiwalu. Ruszamy już dziś!
Wśród weekendowych propozycji znalazło się siedem najciekawszych według dyrektora Teatru Lubuskiego spektakli. - Pokażmy innym, co my tu w ogóle robimy. Za pojęciem "prowincja" nie kryje się nic złego. Co to za różnica, czy urodziłeś się w Pułtusku, Koluszkach czy Zielonej Górze? - przekonuje Czechowski.
Przegląd otworzy nowość. Na zielonogórską premierę monodramu "Jak zjadłem psa", opartego na tekście rosyjskiego dramatopisarza Jewgienija Griszkowca, zaprasza Marek Sitarski. - Zrezygnowałem z modnych ostatnio nowoczesnych technologii, filmów, muzyki mechanicznej. To nie pasowało do mojej wizji. Zanim zagram ten monodram, zawsze szukam jak najbrzydszej sali. Bo najważniejsza jest tu historia bohatera, który przed lary służył w rosyjskiej marynarce. Te wspomnienia ciągle w nim tkwią, ale potrafi o nich mówić dowcipnie - opowiada aktor.
Ciekawym punktem programu będą dyskusje. Pierwszą, na temat "Jaki teatr jest potrzebny Zielonej Górze?" poprowadzi dr Wojciech Śmigielski, kierownik literacki w teatrze. Następnego dnia teatromani pochylą się nad kwestią tłumaczeń klasyków. Dyskusję "Spojrzenie z ostatniego rzędu, czyli nowe przekłady Czechowa" poprowadzi tłumaczka, dr Małgorzata Grzesińska.
