W teatrze o złych dziennikarza
Życiorys Katarzyny Blum byłby banalny, gdyby przypadkowo nie została wplątana w aferę polityczną, medialną i kryminalną. W sobotę w Teatrze Jaracza premiera sztuki "Utracona cześć Katarzyny Blum" w reżyserii Marty Ogrodzińskiej.
Spektakl oparty jest na opowiadaniu Heinricha Bölla, niemieckiego pisarza i laureata Nagrody Nobla. "Utracona cześć Katarzyny Blum" odwołuje się do osobistych przeżyć autora, kiedy za domniemaną współpracę z RAF-em, radykalną lewicową organizacją terrorystyczną, aresztowany został jego syn. Politycy i dziennikarze atakowali pisarza, że tekst sztuki jest jego prywatną zemstą na władzy i mediach za tamte wydarzenia.
W 1974 r. młoda i przeciętna Katarzyna Blum padła ofiarą władzy, żądnej sukcesów w walce z terrorystami i dziennikarzy szukających afer. Wplątana w ucieczkę terrorysty z RAF-u, następnie poddana brutalnej nagonce w mediach i zaszczuta kobieta posuwa się do rozwiązania ostatecznego. Morduje autora kłamliwych artykułów.
Tak kończy się książka Heinricha Bölla. Olsztyńska adaptacja opowieści idzie dalej. Akcja zaczyna się w 2008 r., kiedy po odsiedzeniu wieloletniego wyroku Katarzyna Blum wychodzi z więzienia jako złamana stara kobieta. We wspomnieniach powraca do wydarzeń sprzed lat, brutalnych przesłuchań, sensacyjnych publikacji, których jedynym celem było zwiększenie nakładu gazety. - To dla mnie najtrudniejsza rola w życiu - mówi Irena Telesz, która gra Katarzynę Blum. - Jeszcze żadne wcielenie nie przysporzyło mi tylu nerwów, strachu i lęków. Główna bohaterka nigdy nie jest letnia, tylko albo bardzo gorąca, albo bardzo zimna.
Oprócz Telesz w przestawieniu występuje jeszcze dwóch aktorów: Artur Steranko w roli Dziennikarza i Marcin Kiszluk jako Policjant.
Spektakl, który w dużej mierze poświęcony jest mediom, wyreżyserowała olsztynianka Marta Ogrodzińska, z wykształcenia dziennikarka. - Gdy po studiach zaczęłam pracować w tym zawodzie, myślałam, że będę zmieniać świat, będę jak Ryszard Kapuściński i Hanna Krall - wspomina. - Szybko przyszło rozczarowanie. W którymś momencie zorientowałam się, że wydawcy oczekują ode mnie tylko przynoszenia kolorowych, efektownych faktów.
Ogrodzińska skończyła reżyserię na warszawskiej Akademii Teatralnej i porzuciła dziennikarski fach. Olsztyńska widownia zna ją m.in. ze spektaklu "Bliżej".
Premiera "Utraconej czci Katarzyny Blum" na scenie kameralnej olsztyńskiego Teatru Jaracza w najbliższą sobotę o godz. 19. Bilety na pierwsze przestawienie 60 zł, potem 26 zł i 17 zł (ulgowy). Specjalna zniżka dla studentów - wejściówka w cenie 12 zł.