Młody krakowski aktor, jeszcze studiujący w PWST, odnosi sukcesy w gdyńskim teatrze
Michał Kocurek, student IV roku krakowskiej Państwowej Wyższej Szkoły Teatralnej (specjalizacja wokalno-aktorska), zadebiutował główną rolą w musicalu "Francesco", wystawionym w Teatrze Muzycznym w Gdyni. Debiut okazał się sukcesem, i spektakl, i odtwórca głównej roli otrzymali dobre recenzje.
Jak to się stało, że student z Krakowa debiutuje w gdyńskim teatrze?
- Na casting zaprosił mnie reżyser przedstawienia Wojciech Kościelniak. Pojechałem i dostałem rolę - mówi Michał Kocurek. Wojciech Kościelniak zauważył młodego aktora podczas pracy nad spektaklem dyplomowym w PWST. - Michał zagrał Lizandra w "Śnie nocy letniej", który reżyserowałem. Był świetny, podobnie jak jego koledzy. A jego warunki fizyczne doskonale pasowały do roli św. Franciszka - mówi Kościelniak.
Spektakl "Francesco" (libretto Roman Kołakowski, muzyka Piotr Dziubek) pokazuje proces, w trakcie którego beztroski młody człowiek zaczyna poszukiwać zasad wyższego porządku. Młody Francesco znajduje naśladowców, zyskuje aprobatę władz kościelnych, aż w końcu musi zmierzyć się ze zwątpieniem współbraci i własnym. Drugim, równie istotnym wątkiem jest opowieść o miłości Francesco, świętej Klary i Beatrice (młodzieńczej miłości Francesco). Miłość ta pozostaje w sferze pragnień, domysłów i niedomówień.
Michał Kocurek pochodzi z Oświęcimia. Do szkoły teatralnej dostał się dopiero za drugim razem. Otrzymał już propozycję związania się z gdyńskim teatrem na stałe.